sobota, 26 stycznia 2013

Upominki marynistyczne

Pośród dostępnych na rynku przedmiotów upominkowych, typowo marynistycznych, są modele żaglowców w butelkach.
Rzemiosło ma kilkusetletnią tradycję, nadal są manufaktury, pracownie funkcjonujące w kilku krajach. Trudno dociec
skąd się wywodzi, historia pochodzenia nie jest znana, można to łączyć z rozwojem technik szklarskich i pojawieniem się
ładnych, przezroczystych butelek, lecz kruchość szkła okazała się wadą, zachowało się niewiele ze starszych modeli.
Modele w butelkach zawsze urzekały tajemniczością, precyzją wykonania, traktowane jako osobliwości, zabawki, wota,
wykonywane przez marynarzy w czasie  dalekich rejsów. Należały do folkloru miast portowych, osad rybackich.
Ogromną rolę w rozpowszechnieniu i modzie na wyjazdy nadmorskie odegrał Heinrich Heine. Osobistym przykładem
i popularnością swoich dzieł spowodował modę wypoczynku na morzem. Jego wyjazdy na fryzyjskie wybrzeże Oceanu
Północnego, romantyzm powodowany żywiołem morza, fascynacja przeżyciami i wyobrażeniami żeglarzy i rybaków,
a wszystko to przeniesione w wiersze, owocowały zainteresowaniem regionami nadmorskimi. Wśród upominków
przywożonych przez letników pojawiły się modele żaglowców w butelkach, wykonane przez miejscowych rybaków.
W regionach fryzyjskich istnieje po dzień dzisiejszy kilka muzeów poświęconych tematowi.
Baśniowy świat germańskich podań, poddany poetyckim impresjom Heinego, wybudził magię żaglowca w butelce.



 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz